Witajcie! Dziś chciałabym zachęcić Was do zabawy w programowanie bez komputera. Polecam przyjemną alternatywę w postaci gry planszowej "PROGRAMATOR". Zabawa polega na programowaniu przemieszczenia bohaterów, w turze gracza poruszamy wszystkimi postaciami jednocześnie, co jest podobne do formy gry „Donkey Derby”. Tor ścieżki wyznacza schemat z planszy ruchu, kolor pionka dopasowany jest do postaci z planszy głównej, skąd zdobywamy elementy notujące – niebieskie za 1 punkt, czerwone za dwa ujemne, a żółte piramidki za 5 punktów. Każdy z ludzików pobiera je do swojej bazy, punktują trzy kolory wyznaczone przez płytkę trzymaną w sekrecie – warto trenować pamięć podglądając tylko raz! W wariancie gry możemy zbierać nie tylko element ostatni – z miejsca postoju, ale również pozostałe po naszej drodze. Dane pole może być zajmowane tylko przez pojedynczy pionek postaci, natomiast w instrukcji nie pisze, że nie można przeskoczyć innego bohatera w trakcie ruchu – oczywiście jeśli mamy ochotę na jeszcze bardziej ambitną rywalizację to wprowadzamy do rozgrywki taką zasadę – polecamy. Grę kończymy w momencie osiągnięcia mety przez trzech bohaterów.
„Programator” jest nieco inny od ostatnio pokazywanych gier. Ta gra również bazuje na planowaniu ścieżki ruchu, ale zbieramy większe ilości elementów i wszystkimi postaciami, ale nie każde są dla nas wartościowe, jedynie kolekcje trójki bohaterów, ponadto wybrane barwy mogą się powtarzać na kaflach konkurentów. Zabawa jest całkiem inteligentna i ma swój klimat rodem z ery automatów lat 80-tych. Zagrajcie koniecznie i wciągnijcie rodziców! 😊 Pani Beata G.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz